Dieta DNA
Dlaczego jedni nocą zakradają się do lodówki, żeby wyjadać kotlety, które zostały z obiadu, a mimo to całe życie są szczupli, podczas gdy inni, mimo, że ciągle się ograniczają, stosują diety, nawet restrykcyjne, ciągle tyją?
Dlaczego jedni źle się czują po zjedzeniu nabiału, a inni nie? Dlaczego jednym szkodzi gluten a innym cytrusy?
Odpowiedź jest na swój sposób oczywista - bo każdy z nas jest inny, a odpowiedzią są geny – to w nich zapisane są tajemnice naszego metabolizmu, to jak trawimy węglowodany czy tłuszcz, czy mamy jakieś nietolerancje pokarmowe, jak metabolizujemy witaminy i antyoksydanty.
Brytyjscy naukowcy odkryli nawet gen otyłości – to on ma być odpowiedzialny za składowanie tłuszczu w komórkach.
Skoro więc wszystko to można wyczytać z naszego ciała za pomocą testu DNA, dieta powinna być dla każdego z nas dopasowana indywidualnie.
Genodieta to nie kolejna moda - nutrigenomika i nutrigenetyka to dziedziny nauki, które stoją u podstaw genodiety i będą miały coraz większy wpływ na to, jak się odżywiamy.
Co to jest nutrigenomika?
Żywność nie jest bierną nieożywioną materią, która jest obojętna dla naszego organizmu. W tym, co jemy mogą znajdować się bioaktywne substancje, które wpływają na nasze geny.
Takimi bioaktywnymi składniami są np.:
- EGCG w zielonej herbacie,
- kurkumina w kurkumie,
- resweratrol w winogronach,
- genisteina w soi.
Magnez, cynk czy niacyna mają wpływ na funkcjonowanie genomu i ostatecznie całego naszego organizmu.
Tym właśnie zajmuje się nutrigenomika – zależnościami pomiędzy żywością, a odpowiedzią naszych genów na nią. |
To dzięki nutrigenomice naukowcy stwierdzili, że żywność może zmieniać reaktywność naszych genów. Przykład? Aktywna cząsteczka betainy zawarta w burakach pomaga w walce z rakiem.
Dalszy rozwój tej dziedziny nauki może mieć również ogromne znaczenie w leczeniu i zapobieganiu tzw. chorobom dietozależnym jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, miażdżyca czy osteoporoza.
Co to jest nutrigenetyka?
Nutrigenetyka zajmuję się z kolei tym, jakie są między ludźmi różnice genetyczne, które przekładają się na to, że każdy z nas inaczej reaguje na te same składniki diety. |
Wiedza o tym pozwala unikać nam produktów, które nam nie służą, a wkomponować do diety te, które działają korzystnie na nasz organizm. Taka właśnie wiedza zdobyta na bazie testu DNA pozwala skonstruować odpowiednią dla nas genodietę.
Test DNA a genodieta
Testy DNA pozwalają na określenie swojego osobistego profilu żywieniowego i ustalenie najbardziej indywidualnej diety jak to tylko możliwe.
Nie oznacza to rewolucji w podejściu do zdrowej diety. Dotąd jednak dietetycy wszystkim zalecali podobny zestaw produktów żywnościowych oparty na głównych zasadach zdrowego żywienia.
Dziś dzięki badaniom DNA zalecenia dietetyczne mogą być bardziej szczegółowe i dopasowane do każdego z nas. Bo każda osoba inaczej metabolizuje poszczególne składniki odżywcze. Jedni lepiej radzą sobie z tłuszczami i nie muszą ich unikać w diecie, ale źle metabolizują węglowodany, inni dokładnie odwrotnie.
Taka wiedza o naszym organizmie jest bezcenna.
Na podstawie badań DNA można również stwierdzić:
- nadwrażliwość na kofeinę,
- szkodliwe działanie soli kuchennej,
- nietolerancję laktozy,
- nietolerancję glutenu,
które utrudniają nam życie i powodują dyskomfort – nie działają gwałtownie jak alergia, ale powoli, dyskretnie powodują stany zapalne w naszym organizmie.
Często nie jesteśmy tego świadomi. Coś ewidentnie jest nie tak, wzdęty brzuch, poczucie dyskomfortu męczy nas od dawna. Ale dlaczego? Przecież jem zdrowo – myślisz. Jogurt naturalny z płatkami na śniadanie, twarożek na drugie śniadanie, na obiad młode ziemniaki z koperkiem i kefirem, bo sezon…
Niby nic niezdrowego, dopóki nie okaże się, że nabiał to jest produkt, który ci nie służy.
Genodieta - czy warto się nią zainteresować?
Redukcja wagi i wykrycie nietolerancji pokarmowych to nie jedyne korzyści, jakie daje wiedza o naszych genach.
Powszechnie uważa się, że chorzy na raka powinni jeść dużo brokułów, które wspierają organizm w walce z nowotworem. Okazuje się, że wcale nie są korzystne dla każdego.
Badania pokazują, że u części osób nie działa prawidłowo gen GSTM1, który jest odpowiedzialny za dobroczynne działanie brokułów (a właściwie zawartego w nich sulforafanu).
Chorzy na nowotwór z dysfunkcją tego genu nie osiągną żadnej korzyści z brokułów, choćby jedli je tonami, dlatego, że sulforafan jest u nich bardzo szybko wydalany z organizmu przez nerki.
Dieta oparta o DNA może chronić nas także przed chorobami dietozależnymi jak:
- nadciśnienie tętnicze,
- cukrzyca,
- miażdżyca,
- osteoporoza.
Genodieta może wzmacniać nasz układ odpornościowy oraz pomóc wyeliminować:
- migrenowe bóle głowy,
- bóle mięśni,
- bóle stawów,
- problemy ze snem (tak, one też mogą wynikać z nieprawidłowej diety).
Genodieta może być również korzystna dla kobiet w ciąży – test DNA pozwala bowiem na analizę metabolizmu kwasu foliowego potrzebnego do prawidłowego rozwoju dziecka. Dieta zgodna z DNA może ponadto pomóc uniknąć przyszłej mamie cukrzycy ciężarnych czy nadciśnienia indukowanego ciążą.
Ustalenie genodiety cena
Ile kosztuje wykonanie testu DNA, który pozwoli ustalić dietę zgodną z naszymi genami? To zależy od kliniki i zakresu badań. Ceny wahają się od 1 do 2,5 tys. zł.
Test DNA wystarczy zrobić raz i do końca życia nie trzeba go powtarzać, bo nasze DNA się nie zmienia. To oznacza, że zalecenia żywieniowe, czyli genodieta oparta na wynikach testu DNA obowiązuje całe życie.
Prezentowanych informacji o charakterze medycznym nie należy traktować jako wytycznych postępowania medycznego w stosunku do każdego pacjenta. O postępowaniu medycznym, w tym o zakresie i częstotliwości badań diagnostycznych i/lub procedur terapeutycznych decyduje lekarz indywidualnie, zgodnie ze wskazaniami medycznymi, które ustala po zapoznaniu się ze stanem pacjenta. Lekarz podejmuje decyzję w porozumieniu z pacjentem. W przypadku chęci realizacji badań nieobjętych wskazaniami lekarskimi, pacjent ma możliwość ich odpłatnego wykonania. |